Dziś opowiem Ci, jak się tworzą sny i co decyduje o ich treści. Jeśli jesteś ciekaw, dlaczego śni Ci się akurat taki sen, a nie inny – to za chwilę poznasz odpowiedź.
Zmysły podczas dnia
Na początek zastanówmy się na tym, w jaki sposób postrzegamy świat na co dzień. Co sprawia, że właśnie czytasz te wyrazy? Dlaczego rozumiesz to zdanie? W jaki sposób funkcjonuje Twój mózg?
Otóż, w każdej sekundzie jesteś bombardowany tysiącami różnych bodźców. Coś słyszysz, coś czujesz, coś widzisz itd. Te wszystkie bodźce są odbierane przez poszczególne zmysły i interpretowane jako np. ulubiona piosenka, konkretny kolor, smak, zapach itp.
Innymi słowy, podczas dnia nasz mózg odbiera bodźce z otoczenia i na ich podstawie tworzy obraz świata, który postrzegamy. Pojawia się informacja np. w postaci grzmotu pioruna, potem rejestruje to zmysł słuchu, a mózg interpretuje i mówi Ci: “Idzie burza”. Jest bodziec i reakcja.
Jednak bodźce same w sobie nie są do niczego przydatne. Pełnią swoją funkcję dopiero, gdy zostaną wyłapane przez jakiś zmysł. Przykładowo, jeśli osoba niewidoma ogląda telewizję, to wszystkie obrazy nie mają dla niej znaczenia. Liczy się tylko to, co może przetworzyć sprawnymi zmysłami, czyli np. dźwięk. Podobnie fale radiowe na nic nam się nie przydadzą, dopóki nie mamy odpowiedniego odbiornika.
OK, więc tak wygląda nasze postrzeganie świata za dnia. Ale jaki to ma związek ze snami? Co się dzieje z naszym mózgiem w nocy? Dlaczego pojawiają się sny? Czy tutaj też chodzi o bodźce?
Zmysły w nocy
Mózg cały czas wierzy, że to co się dzieje jest prawdą. Nie zastanawia się nad tym, czy dany bodziec jest prawdziwy czy nie. Po prostu pojawia się informacja, a on robi to, co do niego należy – przetwarza i interpretuje.
Przykładowo, gdy widzisz jakiegoś człowieka – mózg natychmiast przeszukuje zasoby pamięci, aby zidentyfikować tę osobę. Po ułamku sekundy dociera do Ciebie, że ten człowiek to Twój ojciec. I nie ma tutaj znaczenia, czy widzisz go w rzeczywistości czy we śnie – i tak zachodzi ten sam proces. Pojawia się bodziec, a mózg robi swoje.
Pozostaje tylko pytanie, skąd w ogóle wziął się ten konkretny obraz? Dlaczego akurat przyśnił Ci się ojciec, a nie stado owiec? Wynika to z prostej rzeczy.
Podczas snu mózg odbiera niewiele bodźców z otoczenia – dlatego skupia się na tym, co wewnątrz naszej głowy. To jedyne dane, które są w tym momencie dostępne. Dlatego treść snów jest głównie tworzona z zapamiętanych wydarzeń, ostatnich doświadczeń, oczekiwań, przekonań, pragnień, obaw, obecnych emocji itp. Mózg korzysta z tych danych, aby kreować symulację otaczającego nas świata. Tak się tworzą sny. Dlatego też częściej będzie Ci się śnił ojciec niż stado owiec, bo masz silniejszą sieć neuronową w mózgu połączoną z ojcem, lub inaczej mówiąc masz więcej skojarzeń, wspomnień, emocji itd. związanych z ojcem niż z owcami (chyba, że jesteś gorliwym pasterzem).
Mózg podczas snu podatny jest na bodźce wewnętrzne i zewnętrze, przy czym głównie korzysta z zasobów wewnętrznych. Przejdźmy więc do analizy obu tych grup.
Bodźce wewnętrzne
1. Wspomnienia
Wspomnienia są naturalnym zasobem, który jest wykorzystywany przez mózg do tworzenia snów. To ogromna baza danych, która jest chętnie analizowana przez nasz umysł, gdy brakuje akurat bodźców ze świata zewnętrznego. Dlatego często śni nam się coś, co już kiedyś przeżyliśmy.
2. Pragnienia
Jeśli bardzo chcesz pojechać na koncert ulubionego zespołu, to podczas dnia zupełnie bez powodu od czasu do czasu przyjdzie Ci to do głowy. Tak samo stanie się we śnie. Po prostu pojawi się obraz – a potem na zasadzie swobodnych skojarzeń okaże się, że jesteś na koncercie – tyle że przyleciałeś tam na miotle wraz z kolegami z podstawówki. Na tej samej zasadzie możesz mieć sny o tym, że masz świadomy sen.
3. Powtórzenia
Jeśli przez długi okres czasu powtarzałeś jakąś czynność np. cały dzień grałeś w jakąś grę, to jest duże prawdopodobieństwo, że Ci się to przyśni. To dotyczy też wszystkich innych rzeczy, które wykonujesz przez długi, nieprzerwany odcinek czasu.
4. Oczekiwania
Jeśli we śnie czegoś oczekujesz – dostaniesz to. Gdy zobaczysz jakąś ciemną postać i pomyślisz sobie, że to pewnie wampir – to właśnie tak będzie. Jeśli wskakując do basenu spodziewasz się, że będzie tam woda – to tak będzie. Jeśli wierzysz, że drzwi będą otwarte – to będą. To co stawiasz za pewnik – najczęściej okazuje się prawdą. Natomiast jeśli się wahasz – to znak, że oczekujesz niespodziewanego.
5. Emocje
To co odczuwamy za dnia ma duży wpływ na nasze sny. Dobrym przykładem jest obejrzenie horroru przed snem. Wszystkie emocje, które towarzyszą oglądaniu takiego filmu, czyli strach, obawa, niepewność itp. – są przenoszone do snu. Podobnie jest, gdy na co dzień żyjemy w stresie, mamy jakieś trudności, lęki, toczymy walkę o coś, złościmy się. Marzenia senne stają się odbiciem naszej rzeczywistości.
6. Interpretacja
W śnie jest jeszcze miejsce na interpretację. Gdy widzisz żółty kamień możesz uznać, że to złoto, a nie żółty kamień. Aby to zrobić musisz mieć najpierw zakodowane jak wygląda złoto. Potem dopiero interpretujesz kamień jako złoto. Gdybyś nie wiedział jak wygląda złoto – widziałbyś żółty kamień. Więc okazuje się, że wielkość Twojej bazy danych, z której korzysta mózg podczas śnienia, też jest istotna.
Bodźce zewnętrzne
Czasem bodźce zewnętrzne mogą być uznane przez nasz mózg jako szczególnie istotne. W ten sposób zaczynamy śnić, korzystając z informacji płynących ze świata zewnętrznego. Wyróżniłem dwa takie czynniki.
1. Otoczenie
Głównie chodzi tutaj o warunki, które panują w Twojej sypialni. Gdy w nocy pojawi się jakiś hałas np. odgłos silnego wiatru, możesz śnić o huraganie. Natomiast gdy jesteś zbyt ciepło ubrany do snu (pidżama) lub zbyt grubo przykryty kołdrą, możesz śnić o tym, że jesteś na pustyni. A gdy czujesz w pomieszczeniu słodki zapach, możesz mieć sen o słodyczach. Na tej samej zasadzie będą działały na Ciebie wszystkie inne bodźce z otoczenia.
2. Pozycja ciała
Pozycja, w której śpisz też może wpływać na sny. Gdy jest Ci niewygodnie, bo Twoje ciało jest nienaturalnie ułożone – może to skutkować koszmarami. Przygniecenie kończyny może wywoływać sen o tym, że coś nam się w tę kończynę stało. Natomiast jeśli jakaś pozycja utrudnia Ci oddychanie, możesz mieć sny związane z tym, że się dusisz itp.
Podsumowanie
Nasz mózg cały czas chce przetwarzać informacje. Robi tak bez względu na to, czy takie informacje dostaje (podczas dnia) czy nie (w nocy). Jeśli dociera do nas mniej bodźców – umysł kieruje się do wnętrza i korzysta z zasobów składających się z naszego doświadczenia, wspomnień, pragnień, emocji, oczekiwań itp. W ten sposób tworzą się sny pełne przygód, akcji, emocji i fantazji.
Artur Wójtowicz
Komentarze
Witam , nie ma nocy i ranków, żebym nie miała jakiegoś snu. Piątkowe sny mam typowo prorocze . Zawsze coś, czegoś mogę się najmniej spodziewać, ale najczęściej śnią się sny powtarzające że fruwam, że biegnę po ziemi i unoszę się. Czasami naprawdę z wielkim trudem, jakbym uciekała w zagrożeniu. Wiele z tych snów rozumiem., że technika fruwania jest dla mnie normalnością. Nie wiem czy to są jakieś marzenia niedoścignione, czy to są ucieczki przed czymś, ale przeważnie wiem we śnie, że mam normalną możliwość korzystania z tego. Często w czasie fruwania mam problemy z utrzymaniem się. Wkładam w to dużo siły, ale sprawia mi to niezwykłą frajdę ale problemem jest kiedy nie mogę się utrzymać w powietrzu. Oczywiście macham rękoma jak ptak albo jak pływam. Fizycznie nie -tylko we śnie. W życiu lubię wiele spraw widzieć z lotu ptaka, może w jakimś wcieleniu byłam ptakiem, ale mam takie jakieś przebicia pamięci, że jest to z tym związane. Lubię widzieć sprawy z góry i najczęściej tak to widzę , podchodzę do pewnych spraw widząc to z góry. Mam też wielki problem : ciągle się powtarzający, że drzwi dzielące mnie i mieszkanie mojej siostry są otwarte, kiedy wchodzę do pokoju. Fizycznie te drzwi zawsze były, ale nie było tak, żeby ona ciągle mi je otwierała, jednak we śnie to robi . Ja się tym denerwuję, zabijam gwoździami i nie mogę niczym porządnie tego zabić, a te drzwi coraz bardziej otwarte i poniszczone. Biję ją wściekle że ciągle robi mi na złość, ale nie mam siły na to, żeby uderzyć. Winowajcę jest tutaj też i moja matka, która często siedzi i widzi tą scenę i nic nie pomaga, chociaż racja jest po mojej stronie. Faktycznie był konflikt między nami, ale one już nie żyją, a ten problem nadal powraca. Myślałam że z jej śmiercią problem się uspokoi, ale nie. Nie mieszkam tam już od wielu, wielu lat a ja ciągle powracam do tego we śnie. Obecnie dom zburzono, a ja tkwię we śnie. Fizycznie aż takich scen nie było, a coś we śnie mózg przetwarzał w taki sposób. Po przebudzeniu zawsze wiedziałam że będą nieprzyjemne sprawy i to się sprawdzało, czyli było symbolem zwiastunem jakiś kłopotów. W codziennym życiu nigdy nie byłam religijną osobą lub związaną z jakąkolwiek religią, a trzykrotnie śnił mi się Pan Bóg. To było prorocze.. W dzieciństwie miałam takie sny powtarzające się, że po regresingu doszłam do mojego wcielenia, kiedy to po wybuchu Wezuwiusza zasypywało mieszkanie, w którym byłam jako malutkie dziecko. Niestety opary mnie tam udusiły. Bardzo się tego bałam. Dziś nie lubię zamkniętych pomieszczeń wind i piwnic. Bardzo często powtarzał się ten sen i nigdy nie rozumiałam dlaczego, dopiero regresing pokazał co było tego powodem. Od lat bardzo interesuje się wykopaliskami. Drugi sen też mi się pojawiał w wieku gdzieś 12 lat. We śnieie często pojawiał się obraz, że leżę tak jakby w Grecji starożytnej i podają mi na tacy owoce. Wyciągam szczęśliwa ręce po te owoce i się śmieję. Kiedy się obudziłam obudził mnie za każdym razem mój śmiech i miałam wyciągnięte ręce. Potem te sny na zawsze ucichły. W Atenach byłam 3 razy i ciągnie mnie tam. Wiem że to były sceny z dalekiej przeszłośc. Muszę uważać na moje sny, bo naprawdę nie są to sny nic nie znaczące. Coś się kołacze w pamięciach i przenosi. Przez ostatnie parę lat widzę że z nieba spływa brudna woda, zalewa ziemię. Ciągle powtarza się właśnie taka wersja, że coś z nieba leci niedobrego i zagraża ziemi, że ratuje mnie tylko moment, kiedy się wspinam na coś bardzo wysokiego ale to męczy.Jakaś przestroga?
Bardzo ciekawa jest kwestia snów, jeszcze tych świadomych. Lubię czytać różne publikacje naukowe i filozofie na ten temat. Teraz jestem w trakcie czytania Teksów Aplana i tam autor właśnie swoją fabułę przedstawia w świecie snów.
A sny się dzieją każdej nocy??
Gdyby można było sprzedawać opisy snów to zrobiłaby na tym majątek. Po prostu mam fabrykę snów.
Witam ! Ostatnio miałem dziwny sen, po prostu jakby obudziłem się we śnie rano. Ja se tak leże, próbuję się ruszać i nie mogę, jedyne co słyszałem to jak ktoś robi se herbatę, wchodzi do łazienki itp. Dopiero później się obudziłem. Nie wiem dlaczego tak się stało
Również jak zamknąłem jedno oko tak trochę to nie mogłem otworzyć tylko wolniej się zamykało to oko
Jeśli to coś pomoże to też się ruszałem, bo czytałem o świadomym śnieniu i właśnie wszedłem w paraliż senny i nie wiedziałem o takiej technice i się poruszyłem a jakbym się nie poruszył to bym przeszedł do świadomego śnienia
Ja nie mam skojarzeń z moim ojcem
Witam. Ostatniej nocy miałem dziwny sen. Właściwie chodziło o to, że zobaczyłem zmianę w moim pokoju (monitor od komputera się sklonował :D) no i pomyślałem, że to pewnie sen i chciałem zrobić test rzeczywistości. Dziwne, ale chyba się nie powiódł. Potem niewiele już pamiętam. Czy to był świadomy sen czy po prostu sen o świadomym śnie? Jak to odróżnić?
Witam, chciałem się zapyrtać o jedną kwestie dotyczącą mojego świadomego śnienia. A dotyczy ona mojego ostatniego snu. W tym, że śnie poruszałen się windą. Przyciski, które
znajdują się w windzie, określające dane piętra, cały czas się zmieniały( chodzi mi o cyfry). Mimo tego nie odkryłem ze znajduje się we śnie. Może mi Pan odpowiedzieć, dlaczego tak było??
Aby się uświadomić musisz wykonać test rzeczywistości, nie wystarczy sam sen o tym, że cyfry się zmieniają. Może to być wskazówką tylko dla doświadczonych osób, które mogą zacząć się zastanawiać, że coś jest nie tak. Jednak jeśli jesteś początkujący, to nie przejmujesz się takimi anomaliami we śnie. Dopiero myśl o wykonaniu testu rzeczywistości obudziłaby trochę Twoją świadomość, a następnie wykonanie pomyślne testu dałoby Ci świadomy sen.
a mi np. Śnią się zupełnie obce osoby…. Z jednej strony fajnie…. Bo sny są ciekawsze…. Ale z drugiej trochę dziwne….. Skoro nigdy ich nie widziałam….. ?
To mogą być nawet osoby obok których się przeszło gdzieś w sklepie bądź na ulicy, ale się je widziało
Witam , potrzebuje znów pomocy . Czy u was świadomy sen wygląda tak że macie najpierw Paraliż senny a potem nagle wstajecie i jesteście w śnie ? Nie wiem czy tak wygląda paraliż ale nie mogę się poruszyć , następnie jak leże spokojnie nie myślę o niczym to coś mnie wyciąga z łóżka ;o , i znajduje się na środku pokoju , Czasem widzę na jedno oko mam cały obraz rozmazany , próbowałem już polepszyć jakość snu ale nigdy to nie wychodzi co mam zrobić? może jakiś inne metody znacie ? jeszcze w tym śnie utrzymuje się bardzo krótko , ale czasem udaje mi się wrócić , próbowałem kręcenie się wokół osi ale to nie pomogło ;o ciągle jestem w tym pokoju i nie mogę się wydostać xD .
Uważam, że to nie musi być LD tylko przez hipnanogi ci się tak wydaje. To zależy od tego czy test rzeczywistości bedzie prawidłowy czy nie.
:)
W tym artykule jest poczęty wątek inkubacji snów – świetnie Arturze, oby tak dalej :-D
Dobra, Spoko, Ok. Ale dlaczego jak przed snem myślę sobie o opętaniach, demonach i wszelkiej maści złu to akurat to mi się przyśni, ale jak myślę długo i intensywnie o spotkaniu z np. Geraltem z Rivi to mi się to nie przyśni?
Być może demony wywołują w Tobie większe emocje niż wiedźmin.
Dzieje sie tak ponieważ to jest związane ze strachem ,a jak wiadomo to będzie wywoływało u ciebie większe emocje i poczucie strachu niż wiedźmin. Gdybyś był na przykład podekscytowany tą grą ,bo dopiero ją kupiłeś nie zdarzyłeś się nagrać ale bardzo ci sie podoba ,to logiczne twój umysł będzie ciagle tym zajęty .
W końcu jakiś porządny artykuł!
A tak przy okazji Arturze zrobisz kiedyś artykuł o inkubacji snów?
OK. Pomyślę nad takim artykułem.