Czasem jestem pytany o to, co mi daje świadome śnienie i po co to robić. Postanowiłem więc zebrać większość korzyści, które mi przyszły do głowy i stworzyć z tego artykuł.
1. Świetna zabawa
Jest to jeden z najczęstszych powodów, dla którego ludzie uczą się świadomego śnienia. Świadomy sen to niesamowicie dobra rozrywka. Możesz zwiedzać zapomniane cywilizacje, inne planety, pędzić samochodem lub skakać ze spadochronem. Jeśli chcesz się rozerwać – masz tutaj do dyspozycji naprawdę bezmiar możliwości.
2. Doładowanie się
Emocje, których doświadczasz podczas LD zostają z Tobą po obudzeniu. Jeśli zrobiłeś coś niesamowitego i poczułeś się bardzo pozytywnie – ten stan przeniesie się do jawy. Doświadczysz przypływu energii i radości. Czasem możesz nawet o 5 rano wyskoczyć z łóżka i zabrać się z zapałem za swoje zadania.
3. Poprawa zdrowia
Odkryto, że codzienna dawka przyjemności i rozrywki jest dobra dla zdrowia. Obniża się ciśnienie krwi, spada ryzyko chorób serca, poprawia się funkcjonowanie systemu immunologicznego i spada wrażliwość na ból.
4. Pokonanie koszmarów
Jeśli dręczą Cię koszmary, albo jeden powracający, negatywny sen – możesz bardzo łatwo to zmienić. Świadomy sen pomaga przezwyciężyć strach, bo wiesz, że to co widzisz, to tylko wytwór Twojej wyobraźni. Dzięki temu szybko zamienisz koszmar w pozytywne doświadczenie.
5. Czerpanie inspiracji
Salvador Dali namalował swoje najsławniejsze obrazy po tym, jak zobaczył je we śnie. Albert Einstein zainspirowany snem o podróżowaniu z prędkością światła – stworzył wzór E=mc2. Friedrich Kekule odkrył pierścieniową budowę benzenu po śnie o wężu zjadającym swój ogon. Elias Howe w podobny sposób wynalazł maszynę do szycia. Mozart, Beethoven i Wagner stworzyli wiele ze swoich dzieł, po tym jak usłyszeli je podczas snu. Jeśli oni wszyscy mogli – Ty też możesz.
6. Rozwiązywanie problemów
Korzystaj z zasobów swojej podświadomości i zadawaj pytania we śnie. W ten sposób możesz znaleźć rozwiązanie na problem, który wydaje Ci się nie do rozwiązania. We śnie masz o wiele większe możliwości kreatywnego przetwarzania informacji niż na jawie. Dzięki temu możesz obudzić się ze wspaniałym pomysłem, który pomoże Ci ruszyć naprzód.
7. Ćwiczenie umiejętności
Jeśli chcesz polepszyć się w jakieś dziedzinie związanej z ruchem ? możesz wykorzystać do tego świadomy sen. Najlepsi piłkarze wyobrażają sobie, że wykonują idealne kopnięcie, koszykarze idealny rzut do kosza, a biegacze, że przebiegają metę w rekordowym czasie. Skoro sama wyobraźnia pomaga im stawać się lepszymi, to co dopiero da im świadomy sen? Więcej na ten temat znajdziesz w artykule: Ćwiczenie umiejętności we śnie
8. Odtwarzanie wspomnień
Podczas świadomego snu mamy możliwość cofania się do dowolnych wspomnień i przypominania sobie rzeczy, o których już nie pamiętamy. Mamy zapisane w pamięci wszystko to, co działo się w naszym życiu. Na co dzień nie mamy do tego pełnego dostępu, ale we śnie – możemy korzystać z tego potężnego zapisu i wczytywać wybrane wspomnienia.
9. Zwiększanie pewności siebie
Jeśli w jakichś sytuacjach brakuje Ci pewności siebie, może przećwiczyć je we śnie i w ten sposób się do nich przygotować. Możesz praktykować przemówienia publicznie lub prowadzić negocjacje biznesowe. Możesz rozmawiać z nieznajomymi lub zmienić się w super bohatera. Pamiętaj, że dla Twojego mózgu nie ma różnicy, czy robisz coś we śnie czy na jawie. W obu przypadkach traktowane jest to jako doświadczenie. A jak wiadomo, im większe masz w czymś doświadczenie, tym pewniej się czujesz.
10. Robienie rzeczy niemożliwych
Możesz przeżywać rzeczy, na które nie możesz sobie pozwolić w normalnym świecie lub takie które są fizycznie niemożliwe np. latanie, oddychanie pod wodą lub przechodzenie przez ściany. W prawdziwym życiu nigdy tego nie doświadczysz, ale tutaj – jak najbardziej. Im częściej robisz rzeczy niemożliwe, tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego, że wszystko jest możliwe.
11. Poprawa pamięci
Zwykle wraz z praktyką świadomego śnienia, poprawia się pamięć snów, a tym samym pamięć ogólna. Im częściej ćwiczysz swoje umiejętności zapamiętywania, tym lepsze się one stają.
12. Dodatkowy czas
Zamiast przesypiać swoje życie w nieświadomości, możesz korzystać z niego podczas snu. Jeśli chcesz możesz robić rzeczy, które robisz na jawie. Możesz przeprowadzać różne eksperymenty i badania. Możesz budować wynalazki lub budynki i oglądać je we śnie. A jeśli narzekasz na brak czasu – to tutaj znajdziesz te dodatkowe godziny, których tak potrzebujesz.
13. Odkrywanie ograniczeń
Podczas świadomego snu nie podlegasz żadnym prawom. Nie musisz przestrzegać zasad i wymogów. W ten sposób możesz zdać sobie sprawę, jak wiele rzeczy ogranicza Cię na co dzień. Zwykle wiąże się to ze strachem przed zrobieniem czegoś. Jeśli poznasz źródło swojego strachu – łatwiej będzie Ci go przezwyciężyć.
14. Większa świadomość za dnia
Jeśli ćwiczysz bycie świadomym we śnie, to także jesteś bardziej świadomy tego, co tu i teraz. Za każdym razem, gdy masz LD – niszczysz iluzje, które kreuje Twój umysł. Za dnia Twój umysł także tworzy iluzje – jednak zwykle nie jesteś ich świadomy. Często ludzie są w takim pędzie, że nie zauważają wielu ważnych rzeczy. Świadome sny sprawiają, że stajesz się świadomy życia.
15. Kontakt ze zmarłymi
We śnie możesz przywołać dowolną osobę, w tym tą, która już odeszła z fizycznego świata. Wiele osób załatwia w ten sposób różne niedokończone sprawy ze zmarłymi np. mówi im coś, czego nie zdążyli powiedzieć – i czują się po takim śnie o wiele lepiej.
16. Odkrywanie tajemnic umysłu
Nikt nie wie jaki potencjał skrywa ludzki mózg. Świadomy sen daje nam możliwości, aby to zbadać. Ponieważ masz wtedy dostęp do swojej podświadomości, masz możliwość odkrywania odmiennych stanów świadomości i schodzenia jeszcze głębiej w dziedzinie poznania. Jeśli chcesz doświadczyć OBE, czyli wrażenia wyjścia z ciała – to te stany z poziomu świadomego snu są łatwe do osiągnięcia.
17. Uzdrawianie się
Istnieje wiele przypadków ludzi, którzy korzystając ze świadomych snów pokonali niektóre choroby lub odzyskali zdrowie niezwykle szybko. Jak to możliwe? Jednym z wytłumaczeń jest efekt placebo. Jeśli przekonasz swój umysł, że jesteś już zdrowy – uleczysz swoje ciało.
18. Poznanie siebie
Sny przeważnie są tworzone z naszych pragnień, obaw, oczekiwań, celów, zapamiętanych wydarzeń, obecnych emocji itp. Analizując treść marzeń sennych możemy w pewnym stopniu dowiedzieć się, co siedzi w naszej głowie i tym samym zdobyć większą wiedzę na swój temat. Nawet świadome sny zawierają wiele przydatnych informacji, ponieważ nigdy nie są w 100% pod naszą kontrolą.
19. Wiedza na temat snu
Większość ludzi nawet nie wie, że sen składa się z faz i cykli. Praktykując śnienie prędzej czy później dowiesz się więcej na temat swojego sennego życia. Może Ci to pomóc w planowaniu czasu snu, drzemki lub tego, kiedy i jak masz się budzić, aby być w pełni wypoczętym.
20. Ćwiczenie wytrwałości
Ucząc się odzyskiwania świadomości we śnie, napotkasz wiele trudności i przeciwności losu. Będziesz musiał przetestować na sobie wiele metod, nim znajdziesz tą, która najlepiej działa w Twoim przypadku. Na tej drodze liczy się wytrwałość. Dlatego jest to bardzo dobry sposób na przekonanie się, na ile Cię stać.
21. Bycie wyjątkowym
Jakby nie patrzeć, wciąż tylko nieliczni potrafią świadomie śnić. Możesz więc dołączyć do tej grupy i stać się pod tym względem kimś wyjątkowym. Jest to także ciekawy temat do rozmowy, więc możesz zafascynować swoją osobą innych.
Jeśli przychodzą Ci do głowy jeszcze jakieś korzyści – napisz je w komentarzu. Być może pominąłem coś ważnego :)
Artur Wójtowicz
Komentarze
Ja, nijak jak każdy nie pamiętam jak się zaczęło nawet. Kurczę muszę poćwiczyć ten pamięć!! xD
Paula, a jak zaczynałaś ?
Clint: Paraliż senny, takie nieprzyjemne uczucie, nie możesz się ruszać i czujesz się ciężko. Naprawdę dziwne, zdarzają się halucynacje, przerażające dźwięki i straszne twarze, demony itp. Ja osobiście nie miałam czegoś takiego jeszcze, chyba :D.
Mój 1 świadomy sen wystąpił dziś podczas drzemki. Mogłam tylko latać, ale z ledwością obijałam się ładnie, następnym razem postaram się bardziej. Zapamiętałam 4 sny z dzisiejszego dnia, a ćwiczę to od 2 dni! Jest dobrze.
Czy da sie odtwarzac wczesniejsze sny? zrobic jego kontynuacje kolejnego dnia?
Pozdrawiam ascsasddhdbn(czyt. Hawken12) c:
Jeśli pamiętasz wcześniejszy sen, to możesz go przywołać, a potem kontynuować.
Hmmm. Bardzo zaciekawił mnie punkt 8.
Czy orientujesz, czy jak to jest w przypadku osób chorych na Alzheimera? Czy kiedykolwiek ktoś próbował uczyć osoby chore na tę chorobę przy pomocy świadomego śnienia? Możliwość przywracania wspomnień niezależnie zapisanych w podświadomości byłaby ciekawa.
Witam. Od kilku miesięcy doznaję zjawiska świadomego snu. Występuje to coraz częściej. Na początku raz na kilka tygodni trafił się jakiś świadomy sen, a z czasem częstotliwość snów zwiększyła się. O ile kiedyś świadome śnienie było przypadkowe teraz już chyba potrafię sam wywołać taki efekt. Doświadczyłem świadomego snu nim w ogóle dowiedziałem się, że coś takiego w ogóle istnieje. Teraz sny pojawiają się tak często (prawie co noc), że zaczyna być to irytujące. Nigdy nie stosowałem żadnych technik aby wywołać LD, po prostu to samo jakoś “przychodzi”. Teraz też nie kładę się spać z chęcią odbycia takich snów. Czasami tylko gdy się obudzę mam chęć powrotu do jakiegoś snu i to robię. Chciałbym opisać w jaki sposób u mnie dochodzi do tego zjawiska i co czuję.
Doznaję świadomości podczas trwania jakiegoś snu – po prostu myślę sobie “zaraz, zaraz przecież to nie może być prawda to musi być sen” no i bach ;] jestem uświadomiony, a kiedyś w takich sytuacjach po prostu się budziłem. Gdy już wiem, że śnię czuję się bardzo dziwnie, wiem, że to wszystko nie jest prawdziwe, a ja leżę sobie w łóżku. Wyczuwam taką bardzo cienką granicę, linię, która w każdej chwili może się zerwać i się obudzę. Oprócz tego czuję też-może zabrzmi to dziwnie, ale moc ;) wiem, że mogę robić różne rzeczy, odwiedzać miejsca. Najczęściej jednak jestem w moim mieszkaniu, mogę przechodzić przez ściany i wchodzić do sąsiadów chociaż nigdy przedtem tam nie byłem i nie wiem jak wyglądają. Latam. Chociaż z lataniem idzie ciężko, bo czasami spadam. Najgorzej mi wychodzi “przywołanie” jakiejś osoby. Nie zawsze się to udaje. Zdałem sobie sprawę, że łatwiej jest sobie kogoś wyobrazić w miejscu gdzie ta osoba zwykle jest (jej mieszkanie itp.) No i tak to wyglądało na początku. Teraz potrafię wchodzić w sen “z miejsca” Oczywiście nie w każdym momencie, tylko w nocy i pod kilkoma warunkami. Gdy kiedyś się obudziłem ze snu, który mi się podobał postanowiłem tam wrócić. Postanowiłem nie ruszać się i czekać, aż usnę z powrotem. Nie musiałem długo czekać, ogarnęło mnie bardzo dziwne uczucie, poczułem jakby szarpnięcie w tył zwłaszcza w okolicach głowy, trochę jakby gałki oczne cofnęły się do mózgu bardzo szybko, albo może jakby mózg gdzieś odleciał, a ciało zostało. Pewnie śmiesznie to brzmi, ale bardzo trudno to opisać. No i wróciłem do snu, ale z pełną świadomością i kontrolą. Nie planowałem i nie planuje tego nadal przed snem po prostu chciałem nadal spać, ale śnić w tym samym śnie. Nie wiedziałem, że będę w stanie świadomości. Tak mam już od kilku tygodni. Dziś rano doznałem znowu innego uczucia, podobnego do tego opisywanego przed chwilą. Obudziłem się o jakiejś 7 rano spojrzałem na telefon, która godzina i położyłem się na prawym boku. Byłem nie wyspany i chciałem po prostu spać dalej. Było to trudne, bo mój brat wstał już i krzątał się po mieszkaniu. Zakryłem się kołdrą, rękę położyłem na uchu, żeby nic nie słyszeć, zamknąłem oczy i czekałem na sen. Po paru chwilach poczułem charakterystyczne szarpnięcie, ale trwało zbyt krótko żeby przenieść się do snu, hałasy nie pozwalały na to, byłem zawieszony pomiędzy jawą, a snem(to mi się często zdarza nad ranem, gdy ktoś hałasuje). Po chwili znowu poczułem szarpnięcie i zacząłem po chwili “odpływać” ale teraz poczułem coś nowego, innego, usłyszałem przeraźliwy jazgot, trochę jakby zgrzyt metalu, albo coś takiego. Był to bardzo nieprzyjemny dźwięk. Na domiar wszystkiego poczułem jak odjeżdża mi kolano !!! Właściwie to zaczęło odlatywać wraz z resztą ciała. Z prawego boku zacząłem przemieszczać się na lewy, jakby wirując w powietrzu. Do tego jeszcze widziałem różne “straszne rzeczy” (nie były straszne po prostu w tamtym momencie się takie wydawały) ale nie był to jeszcze sen tylko raczej było to coś takiego jak zamkniemy oczy i wyobrażamy sobie coś, wtedy widzimy kropki i kreski i takie tam. Trochę się przestraszyłem i postanowiłem nie iść dalej. Obudziłem się. Po chwili jednak gdy zobaczyłem, że ciało jest na swoim miejscu postanowiłem tym razem się nie budzić. Chwila czasu, szarpnięcie, zgrzyt, ciało odlatuje na drugi bok i nagle kształtuje się przede mną rzeczywistość. To co zwykle widzimy po zamknięciu powiek rozmazało się na boki i ustąpiło normalnemu obrazowi. Byłem w moim mieszkaniu, nie pamiętam czy to był mój pokój, ale chyba tak. W każdym razie byłem u siebie, nie zastanawiałem się nad tym co się przed chwilą zdarzyło tylko zacząłem robić to co zwykle robię we śnie gdy jestem świadomy. Nie pamiętam już chwili wybudzenia, ale zapamiętałem dokładnie okoliczności wejścia w sen. Postanowiłem, poszukać gdzieś info na temat snów i znalazłem tę stronę i chciałem podzielić się moimi doświadczeniami. Chciałem też opisać negatywne zjawiska podczas śnienia. Po pierwsze drżenie gałek ocznych w trakcie wchodzenia w sen, po drugie ból głowy w okolicach skroni. Nie wiem czy chcę dalej kontynuować świadome sny. Nie wiem jakie mogą być tego konsekwencje fizyczne, psychiczne czy nawet duchowe. Może to nie najlepsze miejsce na ten wpis, ale no cóż ;) Pozdrawiam
Clint
Witaj, Clint!
Osobiście, to bym się cieszył na twoim miejscu z takiego “daru” snów i świadomego śnienia również. Ale wiadomo, każdy ma do tego innego podejście.
Jakbyś zaczął to ćwiczyć i kontrolować, może mniej by ciebie to irytowało, a bardziej cieszyło.
Mi wciąż nie wychodzą ćwiczenia, miałem tylko 2 LD od 2 miesięcy ćwiczeń! Myślę, że się bardzo staram, ale jednak jestem bardzo pechowym oneironautą. :(
Wracając do tematu, nigdy się nie spotkałem z kimś takim, kto ma to wbudowane już, mechanicznie ma świadome sny.
Co się tyczy zmian psychicznych, fizycznych lub duchowych. Ja zwyczajnie zasypiam i dosyć długo w weekendy, a w dni szkolne bardzo krótko, bo kładę się około 1 w nocy.
Nie miewam objawów drżenia gałek ocznych, ale raz miałem podobne, dziwne wejście w sen, co ty. Ale to było kiedyś, teraz mam większego pecha do snów i LD.
Fizyczne skutki nie mogą występować. Zasypianie nie jest groźne, nie rozumiem, co mogło by się tobie stać? :) Nic!
Zmiany psychiczne – z tym raczej również się nie zgodzę, chyba, że te zmiany będą jedynie na lepsze, czyli jak pisał Artur Wójtowicz, że czerpiesz z nich radość i inspiracje, a także jesteś skory do pomocy innym ludziom.
Duchowe… Chodzę do katolickiej szkoły i mam dwóch kolegów, co też to ćwiczą. Raczej nie wpływa to na twój stan duchowy, chociaż nie wiem, bo ja sam miałem przez ostatni miesiąc bardzo duże dylematy i dyskusje religijne.
Pozdrawiam
Cześć! Tak jak ty świadome sny miałam przed tym, jak ktoś mi powiedział że to w ogóle ma jakąś nazwę. Nie odczuwam za to żadnych szarpnięć ani nie zasypiam świadomie. Śnię z grubsza normalnie, bo jestem ciekawa co się stanie, a jak mi nie pasuje to zmieniam to albo wręcz cofam czas. I mam świadomy sen bo mogę. Poza tym wszystko się zgadza. Jednak sny zdarzają mi się spontanicznie. Chcę rzeby były częściej, bo to świetna zabawa. Może coś da się zrobić ;). Pomysły?
Nigdy nie zasnęłam świadomie. Ale świadomie się obudziłam. To było tak: śnię, uciekam przed czymś, ale jednocześnie mam pełną świadomość swojego ciała. W związku z tym chcę się obrócić na drugi bok. I w tym momencie zepsułam paraliż senny xD. Nawet adrenalinę dostałam xD
Planuję w najbliższym czasie zakupić Twój generator snów Arturze.
Jednak słabo mi idzie nauka uświadamiania się we śnie. Nawet jeśli trudno mi nauczyć się tego fascynującego stanu, to Twój kurs wpłynie na mnie mocniej od zamieszczonych na stronie artykułów ? Są jakieś osoby którym było trudno, ale dały radę dzięki temu materiałowi ?
Liczę na odpowiedzi różnych oneironałtów po tym (mam nadzieję solidnym) kursie :)
Rzeczywiście, ten wpis mocno zachęca do dawania z siebie wszystkiego!
Mimo że nic mi nie wychodzi przez 1-2 miesiące, jakbyś mógł, Arturze, przeczytać wiadomość, którą wysłałem, byłbym wdzięczny :)
Tylko dlaczego tak mało artykułów ??
To jest jedna z najczęściej odwiedzanych stron przeze mnie.
Codziennie wchodzę z nową nadzieją, że przeczytam coś nowego.
Prowadzę jeszcze drugą stronę o rozwoju osobistym: wizjoner.org – i tam też mnie pytają, dlaczego tak mało artykułów umieszczam. Odpowiadam, że mam jeszcze swiadomesnienie.pl:) W każdym razie regularnie dodaję artykuły na obu tych stronach, więc dlatego pojawiają się raz na 10 dni.
Ten artykuł nie jest motywujacy. On jest Supermotywujacy ;). Dodaję pomysł ze w LD można grać w grę n żywo.
Artykuł dość motywujący :)
Jest to dobra motywacja, żeby “na nowo” zachciało się trenować ld, a zwłaszcza nowe techniki lub te, co wykonywaliśmy ale z większą motywacją. Bo przecież najlepszą techniką na ld jest stan FLOW.
Pozdrawiam