Film dokumentalny poruszający kilka ciekawych kwestii związanych ze snem. Drzemki, bezsenność, relaksacja, temperatura ciała, światło – i wiele innych spraw, które pomogą Ci poprawić jakość snu.

10 rzeczy których nie wiecie o spaniuZ pewnością dowiesz się czegoś, czego do tej pory nie wiedziałeś.

Kilka słów ode mnie

Chciałbym jeszcze dodać jedną rzecz.

W filmie zaprezentowana jest lampa, która dostarcza nam więcej światła i dzięki temu nie chce nam się spać.

Testowałem ją.

Chciałem sprawdzić czy będzie skuteczna podczas spania polifazowego, gdy wstawałem np. o 4:00 w nocy i na zewnątrz było jeszcze ciemno.

Zwiększenie ilości światła wydawało mi się sensownym rozwiązaniem.

Przez pierwszy tydzień stosowania lampy – nie zauważyłem jakieś poprawy. Czasem nawet czułem się gorzej. Bolały mnie oczy lub głowa. Przeczytałem, że na początku tak może być, bo układ nerwowy musi się dostosować.

Co prawda, podczas świecenia lampą bezpośrednio na twarz z odległości ok. 50 cm (jak zalecano), odczuwałem bardzo szybki spadek senności, ale po zgaszeniu lampy równie szybko senność wracała. A na dodatek czasem pojawiały się efekty uboczne opisane powyżej.

Postanowiłem więc używać lampy z większej odległości. Ustawiałem ją około 2 metry od siebie i NIE PATRZYŁEM w kierunku światła. Służyła mi jak zwyczajna lampka, tyle że o dużej mocy.

Wtedy pojawiły się pozytywne skutki działania lampy. Czułem się mniej zmęczony i nie było już żadnych efektów ubocznych.

Lampa więc pomaga, ale nie wiem czy aż tak, jak to zaprezentowano na filmie.

Na filmie mówili, że poziom melatoniny u prezenterki, która testowała lampę, spadł o 60% w ciągu pół godziny. Jednak nie podali, o ile ten poziom spada naturalnie – bez lampy. A to bardzo istotne.

Bądź co bądź, nadal stosuję lampę prawie za każdym razem, gdy wstaję w środku nocy. Nawet dziś, gdy wstałem o 4:00. Skoro działa – to niech świeci.

Aha, w filmie zauważyłem jeszcze jeden błąd. Gdy pokazują fazy snu, faza REM jest zaznaczona jako najgłębsza, a to nieprawda. Jest najpłytsza. Dlatego gdy obudzimy się podczas REM czujemy się wypoczęci, a gdy w fazie głębokiego snu – strasznie ospali.

Artur Wójtowicz